Dojrzałość emocjonalna i społeczna, Edukacja w 21 wieku, Odpowiedzialność za własną naukę, Pomysł do klasy na dziś!

Jak wykształcić dobrego obywatela

Wiele się mówi o tym, że obywatele nie angażują się w życie społeczne, że panuje „znieczulica”, że jest hejt w mediach we wszystkie strony, a podstawowe prawa są łamane.

No tak, ale nie stało się to z dnia na dzień, w żadnym kraju. I żeby temu zaradzić potrzeba czasu. A zaradzić na pewno można! Wymaga to jednak trochę zaangażowania w rozwój młodzieży szkolnej poza wiedzą z danego przedmiotu przekazaną na lekcji.

Proponuję w KAŻDEJ szkole założenie kilku klubów pomocy i ogólnych zainteresowań. Nie przez nauczycieli, ale przez uczniów! W każdej podstawówce i w każdym liceum i w każdej szkole branżowej.

a/ Na pewno znajdzie się kilkoro uczniów chętnych do uczenia innych gry na gitarze. Nie muszą być żadnym ekspertem! Albo gry w szachy. Albo gry w badmintona czy koszykówkę. Wystarczy zebrać chętnych do uczenia i do uczenia się, ustalić czas i miejsce spotkania raz w tygodniu po lekcjach, i założyć „klub”. Aha, no tak, jeszcze potrzebny jest „supervisor” czyli jakiś nauczyciel, który weźmie ich pod skrzydła. Ale może to być przecież też któryś rodzic. 🙂

b/ Na pewno znajdzie się kilkoro uczniów chętnych odwiedzić schronisko dla zwierząt, pomóc dzieciom chorym na raka odwiedzając ich z książkami które wspólnie poczytają, odwiedzić podopiecznych w domu pomocy społecznej z inscenizacją albo tylko kilkoma wierszami, czy nauczyć młodszych kolegów podstaw pierwszej pomocy. 🙂

This slideshow requires JavaScript.

c/ Na pewno znajdzie się kilkoro uczniów chętnych do pomocy młodszym kolegom i koleżankom: w matematyce, w biologii, plastyce czy nauczeniu się wiersza. Albo podstaw programowania czy robotyki. Albo zdrowego gotowania lub choćby zrobienia zdrowej kanapki. Takich klubów pomocy można założyć kilka. 🙂

This slideshow requires JavaScript.

d/ Na pewno znajdzie się kilkoro uczniów chętnych do omówienia ważnych dla nich tematów: praw człowieka, praw dzieci, praw kobiet, jakości powietrza, stanu schroniska dla zwierząt, zaśmiecania ulic, zapobiec likwidacji miejskiego parku, czy czegoś jeszcze innego. Każda grupa mogłaby o tym dyskutować na cotygodniowych spotkaniach i dążyć do celu rozpowszechnienia informacji o tym, co dla nich ważne. 🙂

Takich klubów w naszej szkole (860 uczniów) jest około 30-50 (zależy od aktywności roczników). Co roku zmieniają się liderzy (najczęściej „prezydentem” klubu jest uczeń z klasy maturalnej, ale to nie reguła) i co roku nowi uczniowie uczą się wszelkich bardzo przydatnych umiejętności, na przykład organizacji czasu, organizacji kampanii lub eventów, organizacji i przygotowania lekcji od strony „nauczyciela”.

Czego się uczą? Uczą się pomagać innym bezinteresownie. Uczą się myśleć krytycznie i empatycznie. Uczą się cierpliwości do słabszych i czerpią ogromną satysfakcję z dobrze wykonanej roboty, gdy nagle przychodzi olśnienie a młodszy kolega rozświetla twarz uśmiechem „ROZUMIEM!” i promienieje z dumy.

Wiem, że realia Waszych szkół są różne, i wielu z Was może zacznie od „to się nie da!” lub „to się nie uda” lub „to za dużo roboty” i i tym podobne frazy. Można nic nie robić, to fakt.

Ale można również zachęcić uczniów do działania, wykształcić dobrego obywatela, empatycznego i chętnego pomóc innym, respektującego poglądy innych i nie wykorzystującego słabości innych.

Można zebrać kilku pasjonatów i małymi kroczkami zmieniać świat wokół siebie. A jeśli będzie tych osób więcej? Zmienimy całe społeczeństwo! 🙂

Copyright © 2017-2018 oczkiemwedukacje.pl © 2017-2018 Wszystkie prawa zastrzeżone
%d bloggers like this: